1000 ciężkich czołgów, 672 działa samobieżne, co najmniej 50 samolotów bojowych i kilkaset wyrzutni rakiet… To niezwykłe liczby otaczające partnerstwo obronne, które Polska i Korea Południowa zamierzają podpisać, aby Korea Południowa stała się jednym ze światowych liderów na rynku pojazdów opancerzonych, a Polska europejskim filarem produkcji tego typu pojazdów w nadchodzących latach. Istotnie, poza spektakularnym wzmocnieniem zdolności polskich armii, które pod koniec dekady wystawią 1500 nowoczesnych czołgów, tyle samo bojowych wozów piechoty, 1200 mobilnych systemów artyleryjskich i kilka tysięcy lekkich pojazdów opancerzonych, czyli więcej niż francuskie, Razem sił niemieckich, brytyjskich, włoskich, holenderskich i belgijskich, ta nowa współpraca pozwoli Warszawie pozyskać najnowocześniejszy przemysł w tej dziedzinie, zdolny do masowej produkcji uzbrojenia opracowywanego wspólnie z Seulem i oferujący osiągi i najbardziej atrakcyjne ceny, w strategia oparta na 3 kolejnych etapach, która wydaje się być doskonale przemyślana.
Pierwszy etap tego ambitnego partnerstwa ma na celu rozpoczęcie konwersji wojsk polskich na uzbrojenie południowokoreańskie. Tak więc Warszawa zamówi 180 Czołgi K2 Czarne Panther montowane w Korei Południowej, które zostaną dostarczone do 2025 r., aby zastąpić przeniesione na Ukrainę T-72 i PT-91. Podobnie 48 nowych dział samobieżnych AHS Krab zostanie zmontowanych do 2024 roku, a Warszawa będzie w najbliższych miesiącach rozstrzygać, ile zamówi amerykańskich systemów rakietowych dalekiego zasięgu HIMARS i K239 Chunmoo, wiedząc, że łącznie 500 systemów ten typ będzie musiał uzbroić polskie brygady. Wreszcie, w celu wymiany Mig-29 i Su-22, Polska zamówi 48 Lekkie myśliwce FA-50 Golden Dragon w wersji Block 20 (Blok 10 dla pierwszych 12 samolotów, które mogą być dostarczone w tym roku), wyposażonych w radar AESA, zasobnik z oznaczeniem Sniper oraz pocisk powietrze-powietrze AIM-9X sidewinder. Od 2025 r. urządzenia zostaną zmodernizowane do nowego standardu, w tym do pocisku powietrze-powietrze średniego zasięgu AIM-120.
Druga faza rozpocznie się od 2024 roku i będzie opierać się na rozwoju polskiego przemysłu obronnego. W ten sposób nowa fabryka umożliwi montaż około 820 czołgów ciężkich K-2PL, co będzie ewolucją K2 Black Panther Południowokoreański, obejmujący wzmocniony pancerz, wielokierunkowy system Vetronics nowej generacji i aktywny system ochrony typu hard-kill, a także systemy artyleryjskie 624 K-9PL oparte na wersji K9A2 Thunder. Polska produkcja rozpocznie się w 2026 roku, a pierwsze partie pojazdów zostaną wyprodukowane w Korei Południowej. W tej fazie może zostać także zbudowana bojowy woz piechoty AS21 Redback w celu wyposażenia jednostek w amerykańskie Abramsy, natomiast BWP Borzuk lokalnego projektu i produkcji będzie przeznaczony do współpracy z K-2PL. Ponadto na tym etapie początkowo zamówionych 180 samolotów K2 zostanie zmodernizowanych do standardu K-2PL.
Pozostało 75% tego artykułu do przeczytania. Zasubskrybuj, aby uzyskać do niego dostęp!
Wykonanie odcisków ucha jest konieczne, abyśmy mogli stworzyć Twoje monitory Klasyczne subskrypcje zapewnić dostęp do
artykuły w pełnej wersjii bez reklam.
Meta-Defense świętuje swoje 5-lecie!
- 20% w ramach subskrypcji Classic lub Premium z kodem Metanniv24
Oferta ważna od 10 do 20 maja na subskrypcję online nowej subskrypcji Classic lub Premium, roczną lub tygodniową na stronie Meta-Defense.
[…] […]
[…] 26 lipca 2022 […]
[…] na czołgach średnich 180 K2 Black Panther i dział samobieżnych 670 K9 Thunder, a także ambitny program współpracy przemysłowej i transferu technologii. Oprócz pojazdów opancerzonych władze polskie ogłosiły także, że zostały one […]
[…] plany mogły uczynić polską armię najpotężniejszą w Europie. Francuski portal obronny Méta Défense podkreśla „spektakularne wzmocnienie ogólnej zdolności polskiej armii, które pod koniec […]
[…] działo samobieżne K9 Thunder i bojowy wóz piechoty AS21 Redback. Dwa pierwsze systemy zostały już wybrane przez Polskę i wraz z 300 wieloprowadnicowymi wyrzutniami rakiet K239 mają stanowić polski korpus bojowy […]
[…] niż w komunikacji rządowej, mediach i sieciach społecznościowych. Bardzo często Polska, która zapowiada kolosalny wysiłek modernizacji i rozbudowy swoich możliwości lądowych w tym obszarze w nadchodzących latach, jest wymieniana jako punkt odniesienia, czyniąc Warszawę […]